Będzie nowy wiceminister finansów. Ma naprawić Polski Ład
Radio RMF FM podało w sobotę, że Soboń do ministerstwa finansów ma dołączyć w przyszłym tygodniu i będzie siódmym wiceministrem w resorcie.
Informację potwierdził rzecznik rządu Piotr Mueller, który opublikował w tej sprawie wpis w mediach społecznościowych. "Polski Ład to m. in. największa reforma obniżająca podatki, tworząca solidarny system podatkowy. Premier Mateusz Morawiecki zdecydował, że jej wdrożenie wesprze Artur Soboń" – przekazał rzecznik rządu.
Dodał, że Soboń podpisał umowę społeczną w górnictwie i doprowadził do szerokiego przekształcenia użytkowania wieczystego we własność. Teraz polityk PiS przejdzie z Ministerstwa Rozwoju i Technologii do resortu finansów.
"Wdrożenie każdej dużej zmiany jest wyzwaniem organizacyjnym. Cel reformy jest jasny - sprawiedliwe, niższe podatki - wyższe pensje Polaków" – napisał Mueller na Twitterze.
Falstart Polskiego Ładu
Problemy z Polskim Ładem pojawiły się na początku stycznia, po tym jak nauczyciele i pracownicy służb mundurowych zaczęli alarmować o niższych wynagrodzeniach za grudzień, nawet o 400 zł. Przedstawiciele rządu przeprosili i zapowiedzieli wyrównanie pensji w kolejnym miesiącu.
Polski Ład zakłada m.in. podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł i podniesienie drugiego progu podatkowego do 120 tys. zł. Rząd przekonuje, że reforma jest korzystna lub neutralna dla 90 proc. podatników.
Morawiecki zapowiada zmiany
W piątek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił zmiany w Polskim Ładzie. Zapowiedział, że jeśli zarabiający do 12,8 tys. zł brutto stracą na reformie, to będą mogli rozliczyć się jak w 2021 r.
– Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy w tym nowym systemie otrzyma wyższe wynagrodzenie, bądź takie same, zarabiając do 12 800 zł i na koniec tego roku zauważy jakąkolwiek różnicę, to wprowadzimy możliwość rozliczenia według dochodów osiąganych w 2021 r., czyli porównanie 2021 r. i 2022 r. Jeżeli się okaże, że 2022 r. w jakikolwiek sposób o jedną złotówkę pogorszył status podatkowy kogokolwiek w Polsce, jakiejkolwiek osoby, to będzie można otrzymać ten zwrot – tłumaczył Morawiecki.